Młody mężczyzna zginął podczas zbiorów owoców w jednym z sadów w Okalińcu. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, mężczyzna ustawiając drabinę zahaczył o linię energetyczną. Pomimo akcji ratunkowej - na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, 21-latka nie udało się uratować.

Szczegóły tragedii bada chodzieska prokuratura oraz inspekcja pracy.