W poniedziałek (28.03) po raz ostatni przed dużym załamaniem pogody będzie słonecznie i ciepło, choć już bardzo wietrznie.

Ten przeszywający wiatr będzie oznaką bardzo szybkiego spadku ciśnienia i dostawania się pod wpływ pierwszego z całej serii układów niżowych. Nie dość, że przyniosą nam one opady, miejscami pierwsze od miesiąca, to jeszcze w wielu regionach bardzo obfite. Systematyczny spadek temperatury aż do okolic zera w najcieplejszym momencie dnia, oznacza, że deszcz przejdzie w śnieg i zabieli nam krajobrazy.

Zdecydowanie silniejsze uderzenie zimowej aury nastąpi począwszy od piątku (1.04) aż do niedzieli (3.04).

Więcej w serwisie twojapogoda.pl.