
W poniedziałek ruszył proces 44-letniego Rosjanina, oskarżonego o oszukanie plantatorów pomidorów na 293 tys. zł. "Nie jestem winny"– oświadczył oskarżony w Sądzie Okręgowym w Kaliszu.
Do zdarzenia doszło w czerwcu 2018 r. w wielkopolskich Jastrzębnikach i Tłokini Wielkiej k. Kalisza.
44-letni Gadzhiev K. miał oszukać dwóch plantatorów pomidorów. U jednego zamówił warzywa za 89 tys. zł, u drugiego rolnika za 204 tys. zł. Rolnicy dostarczyli łącznie 195 tys. kg towaru, ale pieniędzy nie dostali. O sprawie zawiadomili prokuraturę w Kaliszu, która zakończyła śledztwo skierowaniem aktu oskarżenia do sądu.
"Działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej co do zamiaru i możliwości wywiązania się z zawartych umów oskarżony pobrał towar w postaci pomidorów, po czym nie wywiązał się z ciążących na nim zobowiązań i nie uregulował należności. Pokrzywdzonych doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej wysokości 293 tys. zł" - odczytał treść oskarżenia prokurator Rafał Rybarczyk.
44 -letni Gadzhiev K. zeznał, że pomidory były popsute i nie nadawały się do spożycia. "Przed transportem nie zostały schłodzone. Załadowano je na tiry, w których było bardzo ciepło, bo nie działały chłodnie. Podczas transportu było 28 stopni" - powiedział.
Odmiennego zdania jest Wojewódzki Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Poznaniu.
"Zdaniem poznańskich inspektorów pomidory były dobrej jakości, w dobrym stanie i nie mogły ulec zepsuciu podczas transportu" - powiedział PAP prokurator.
Oskarżony powiedział też w sądzie, że na tym interesie stracił bardzo dużo pieniędzy. Za transport i cło - jak zeznał - zapłacił łącznie 160 tys. zł.
O tym, że pomidory są popsute, oskarżony miał dowiedzieć się dopiero w Mińsku. "Zrobiłem zdjęcia i przesłałem im (rolnikom -PAP) a oni stwierdzili, że to nie były ich pomidory"- oświadczył.
Zgniłe pomidory Rosjanin miał zutylizować, jednak nie posiada na to żadnej dokumentacji.
Gadzhiev K. urodził się w Azerbejdżanie, ale ma obywatelstwo rosyjskie. Mieszka w Polsce, tu założył rodzinę, ma żonę i czworo dzieci.
Rosjaninowi grozi do 10 lat więzienia. Proces odroczono do 20 kwietnia. Wtedy mają być przesłuchani pokrzywdzeni.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
CHF
4,66 0,58%
GBP
5,21 0,27%
USD
4,22 0,39%
ON
6,09 3 gr
LPG
2,95 -3 gr