fot. pixabay

Druga połowa tygodnia miała być bardzo niespokojna, gorąca i burzowa. Pierwsze skutki nawałnic są poważne. Jednak to nie koniec lecz dopiero początek nawałnic, ponieważ przez kilka następnych dni w gorącym i wilgotnym powietrzu będą się nad naszymi głowami kłębić potężne chmury burzowe - informuje twojapogoda.pl.

W czwartek (10.08) burze mogą się pojawiać na przeważającym obszarze Polski, jedynie poza regionami północno-zachodnimi i południowo-wschodnimi. Strefa tych najbardziej gwałtownych burz ciągnąć się będzie od Śląska przez Ziemię Lubuską, Wielkopolskę, Ziemię Łódzką i Kujawy po Warmię, Mazury, Podlasie i Lubelszczyznę.

Będzie burzowo i bardzo gorąco. W czwartek (10.08) upał rozleje się po całej południowej, wschodniej i centralnej Polsce, gdzie odnotujemy przeważnie od 32 do 34 stopni. Lokalnie będzie jednak jeszcze gorącej. W Małopolsce, na Górnym Śląsku oraz Kielecczyźnie termometry mogą pokazać w cieniu powyżej 35 stopni.

Więcej w serwisie twojapogoda.pl.