
Funkcjonariusze zatrzymali 53-latka, który złożył fałszywe zawiadomienie o przywłaszczeniu siedmiu ton kurek wartych 31,5 tys. euro (ponad 144 tys. zł ) - poinformowała we wtorek asp. Marta Dymek z KPP dla Powiatu Warszawskiego Zachodniego.
Jak przekazała asp. Marta Dymek, do komisariatu w Ożarowie Mazowieckim zgłosił się mężczyzna, który zawiadomił o kradzieży grzybów o wartości blisko 31,5 tys. euro. "Ukrył on przed funkcjonariuszami fakt, do kogo należą kurki. Śledczy z komisariatu szybko jednak ustalili, że składa fałszywe zeznania" - wyjaśniła policjantka.
Jak się okazało 53-latek zamówił siedem ton kurek, za które nie zapłacił. Grzyby miały być dostarczone z Ukrainy pod wskazany przez niego adres.
W międzyczasie kierowca, który je wiózł, dowiedział się od dostawcy, że odbiorca nie wywiązał się z umowy i nie zapłacił za kurki. Grzybów mu więc nie przywiózł.
"Fakt ten zdenerwował 53-latka na tyle, że postanowił złożyć fałszywe zawiadomienie o popełnionym przestępstwie przez pracownika dostarczającego kurki" - wyjaśniła asp. Marta Dymek.
Dodała, że do całej sprawy włączyli się kryminalni ze starobabickiej komendy, którzy zatrzymali 53-latka. "Prokurator przedstawił mu zarzuty" - przekazała policjantka.
Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem.
CHF
4,70 -0,26%
GBP
5,26 -0,51%
USD
4,29 0,29%
ON
7,65 2 gr
LPG
3,20 4 gr