Złodzieje paliwa wpadli, kiedy przyszli po kanistry ukryte w zbożu/ fot. shutterstock

Kryminalni ze Strzelec Krajeńskich (Lubuskie) zatrzymali cztery osoby pod zarzutem kradzieży paliwa z pojazdów. Policjanci urządzili na nich zasadzkę w zbożu, gdzie schowali swój łup – 12 kanistrów z olejem napędowym.

Jak przekazał w poniedziałek Tomasz Bartos z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich, wszyscy podejrzani usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem, zagrożone karą do 10 lat więzienia.

Ostatnio policjanci ze Strzelec Krajeńskich przyjęli dwa zawiadomienia dotyczące kradzieży z włamaniem do maszyny budowlanej i pojazdu ciężarowego, z których wypompowano całe paliwo.

Poszkodowani właściciele ponieśli straty sięgające kwoty kilku tysięcy złotych. Ostatnie takie zdarzenie miało miejsce pod koniec ub. tygodnia na drodze niedaleko miejscowości Buszów. Z zaparkowanej ciężarówki wypompowano ponad 200 litrów paliwa.

Kryminalni, prowadząc oględziny miejsca przestępstwa, znaleźli na polu ze zbożem kanistry wypełnione olejem napędowym. Postanowili poczekać, aż złodzieje wrócą po łup.

"Po kilkunastu godzinach na gorącym uczynku funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy przyszli, by zabrać paliwo. Potem ustalono i zatrzymano jeszcze dwie inne osoby zamieszane w proceder" - powiedział Bartos.