Rzecznik prasowy straży pożarnej w Inowrocławiu kpt. Jarosław Skotnicki przekazał PAP, że na miejscu działa siedem jednostek z powiatu inowrocławskiego.
"Gaszenie tego pożaru potrwa najprawdopodobniej kilka godzin. Dostęp do silosu, w którym znajduje się kukurydza, jest utrudniony. Nie ma większego ryzyka rozprzestrzenienia się pożaru na inne budynki gospodarskie" - podkreślił.
Przyznał, że nad miejscem pożaru unosi się dym, ale ma on jedno źródło, więc strażacy mogą kontrolować sytuację.
"Nie ma osób poszkodowanych. Nasze działania polegają także na tym, żeby jak najwięcej tej kukurydzy uratować. Będziemy starali się wysypywać ziarno powoli, aby minimalizować straty" - powiedział kpt. Skotnicki.
W płonącym silosie znajduje się ok. 20 ton kukurydzy.

Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze