Najpopularniejszym owocem w sierpniu były jabłka, które w tygodniu poprzedzającym badanie spożywało ośmiu na dziesięciu Polaków (80%). 6% Polaków jadło je codziennie, a dalsze 11% 4-5 razy w tygodniu.

Borówka znalazła się na drugim miejscu wśród wszystkich uprawianych w Polsce owoców. Borówki jadło 53% badanych. Spożycie borówek jest wyższe niż w lipcu br. (o 22 p.p.) i przed rokiem (o 8 p.p.).

Ponad połowa (52%) Polaków w sierpniu jadła śliwki. To więcej niż przed rokiem (o 3. p.p.).

Na bardzo wysokim, stałym, poziomie jest spożycie malin. Od dwóch miesięcy sięga 47%.

W sierpniu wzrosło spożycie wiśni z 28% do 37% oraz czarnej porzeczki z 22% do 26%.

Na kolejnym miejscu znalazły się truskawki. Na początku miesiąca odnotowano znaczny spadek ich spożycia (o 56 p.p.).

Spożycie aronii (15%) utrzymuje się na mniej więcej stałym poziomie. Regularne badania tego gatunku prowadzone są od czerwca 2020 roku.

Sierpień to tradycyjnie szczyt sezonu na owoce jagodowe. Zakończyły się zbiory czarnej porzeczki i rozpoczęły zbiory aronii.  We wrześniu pojawi się mini-kiwi.