
Po stosunkowo chłodnej nocy czeka nas pochmurny wtorkowy poranek. Jednak padać zacznie nieco później – informuje synoptyk IMGW Mateusz Barczyk.
Wtorkowy poranek przywita nas rześkim powietrzem. Choć niebo zasnują chmury, to we wczesnych godzinach przedpołudniowych nie będzie padało.
Jak informuje Barczyk w ciągu dnia pogoda będzie zmienna. Zachmurzenie umiarkowane, miejscami durze. "Prawie w całym kraju mogą się pojawić opady deszczu, a od Tatr po Bieszczady nawet obfite" - mówi.
Zaznacza, że obfite deszcze sprawią, iż na Pogórzu Karpackim będzie najchłodniej. Termometry wskażą 15-17 stopni Celsjusza.
Cieplej będzie w głębi kraju, bo ok. 22-23 stopnie. Natomiast na ścianie wschodniej, między Terespolem a Suwałkami, nawet 25 stopni.
CHF
4,71 -0,16%
GBP
5,28 -0,83%
USD
4,28 -1,04%
ON
7,65 2 gr
LPG
3,20 4 gr