W całej Holandii rolnicy protestowali w środę przeciw polityce rządu premiera Marka Ruttego w sprawie emisji azotu. Do Hagi przyjechało ponad 300 traktorów. Setki protestujących zebrały się także w Zwolle na północy kraju, Arnhem na wschodzie i w Den Bosch niedaleko granicy z Belgią.
Protestujący zamierzali także rozrzucić obornik na terenie uniwersytetu w Wageningen. "Zwiększymy im bioróżnorodność" - powiedział portalowi NOS jeden z demonstrantów.
Rolnicy krytykują politykę ograniczania emisji azotu, co wiąże się m.in. ze zmniejszeniem pogłowia zwierząt hodowlanych. "Maniacy klimatu też muszą coś jeść" - powiedział jeden z protestujących reporterowi stacji radiowej BNR.
"Jesteśmy wypierani ze swojej ziemi, z ziemi, na której od pokoleń produkujemy żywność" - powiedział portalowi NOS rolnik Bart Kemp, który protestował w Hadze.
Do protestujących na stołecznym Malieveld wyszli politycy. Większość z nich została wygwizdana i wybuczana. Wyjątkiem była posłanka Caroline van Plats z partii chłopskiej BBB.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
CHF
4,72 -0,62%
GBP
5,32 -0,23%
USD
4,33 -0,50%
ON
6,81 -20 gr
LPG
3,12 -4 gr