Dziś najbardziej dynamiczna pogoda na południu kraju. Tu burz będzie najwięcej i przejdą z największą gwałtownością. Największym zagrożeniem są odpady. W rejonach podgórskich Karpat miejscami może spaść ok. 40 mm deszczu. Aktywność burzowa będzie największa w drugiej połowie dnia i wieczorem - mówi Folwarski.

Możliwość burz również na pozostałym obszarze kraju. Najbardziej prawdopodobny obszar ich występowania to północny wschód oraz centralna część Polski. Tam też głównym zagrożeniem będą opady. Jednak spodziewamy się mniejszych niż na południu - do ok. 20 mm. Wiatr też nie będzie tak silny - w porywach osiągnie do ok. 70 km/h.

Gdzie najcieplej? 

Do końca dnia najcieplej będzie na południowym obszarze kraju, na Roztoczu, w rejonie Zamościa w granicach 28 - 29 stopni. Najchłodniej - na południowym zachodzie, zwłaszcza w na podgórzu sudeckim. Tutaj do ko. 16 st. C. Na Dolnym Śląsku ok. 20 st. C.

Wiatr na ogół umiarkowany, z kierunków północnych, w czasie burz porywisty.

Folwarski wyjaśnił, że za utrzymujące się nad południowo-wschodnią Polską burze odpowiada wyż znad Rosji, który skutecznie zablokował front, który szedł z zachodu.