By przeciwdziałać zmniejszającej się populacji owadów zapylających, Port Gdańsk postawił na dachu Terminala Promowego Westerplatte cztery ule.
– Jak szacują naukowcy, po wyginięciu ostatniej pszczoły, życie na Ziemi trwałoby maksymalnie dziesięć lat. Chcemy ratować te owady, dlatego też stworzyliśmy dla nich miejsce w naszym porcie. Jesteśmy dumni, że możemy wspierać różne ekologiczne inicjatywy, które służą naszej planecie – podkreśla Anna Drozd, rzecznik prasowy Portu Gdańsk.
- Chcemy przybliżać ludziom fascynujący świat pszczół miodnych. Dlatego szczególnie dbamy o kwestie bezpieczeństwa, czyli ryzyka użądleń i rójek. Do tego potrzebna jest wiedza o specyfice pszczelarstwa w mieście. Pozwala ona na odpowiednie usytuowanie uli oraz zapewnienie właściwej opieki nad pszczołami – wyjaśnia Krzysztof Zdebik, opiekun portowej pasieki.
Kiedy pierwsze miodobranie ?
Pierwsze miodobranie z nowych uli odbędzie się w połowie przyszłego roku. Według przewidywań, portowe pszczoły mogą wyprodukować około 143 słoików miodu rocznie (60 kilogramów). Miód pochodzący z miasta jest zdrowy, ponieważ pszczoły usuwają wszelkie zanieczyszczenia podczas przetwarzania nektaru.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze