
Na południu i w centrum Polski w piątek do końca dnia będzie padał śnieg. Na południowym wschodzie możliwe są opady marznącego deszczu - powiedziała PAP Ilona Bazyluk z Centralnego Biura Prognoz IMGW-PIB.
Jak przekazała Ilona Bazyluk, synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowego Instytutu Badawczego, w piątek słońce pojawi się jedynie na Pomorzu. Na pozostałym obszarze kraju będzie pochmurno.
"Na południu i w centrum Polski pada śnieg. Do końca dnia pokrywa śnieżna na południu kraju może wzrosnąć o 10 centymetrów. Na krańcach południowo-wschodnich możliwe są opady marznące deszczu. Także na północy możliwe są słabe opady śniegu. Temperatura maksymalna wyniesie od minus 7 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie, przez minus 3 w centrum, do 2-3 stopni na plusie na południowym wschodzie. Wiatr będzie słaby, na wschodzie lokalnie umiarkowany i porywisty. W Tatrach może dochodzić do 75 km/h i wywoływać zawieje i zamiecie śnieżne" - powiedziała Bazyluk.
W nocy na północy kraju pojawią się rozpogodzenia. Na Warmii i Mazurach, na Podlasiu oraz we wschodniej części województwa pomorskiego temperatura może spaść do minus 15 stopni. W południowej połowie kraju i na wschodzie nadal będzie padał śnieg. Prognozowana suma opadów to 5 cm białego puchu. Na północy kraju możliwe są marznące mgły osadzające szadź. Temperatura minimalna wyniesie od minus 15 stopni na północy, minus 8 w centrum, do minus 3 na Podkarpaciu. Wiatr na ogół słaby, tylko na południowym wschodzie umiarkowany, w górach może osiągać prędkość do 60 km/h.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
CHF
4,76 1,39%
GBP
5,34 0,85%
USD
4,37 1,70%
ON
6,81 -20 gr
LPG
3,12 -4 gr