
Czesi skarżą się, że światło ze szklarni pomidorów zbudowanych przez Citronex pod Bogatynią przeszkadza im we śnie i obserwacjach astronomicznych. I podjęli w tej sprawie interwencje dyplomatyczne - czytamy w serwisie wyborcza.biz.
Amerykańska agencja prasowa AP napisała, że podczas ostatniego spotkania ministrów środowiska Polski i Czech jednym z kluczowym tematów rozmów były szklarnie wybudowane przez polską firmę Citronex w Bogatyni, w pobliżu granicy z Czechami. A szef lokalnych czeskich władz Martin Puta lobbuje już u przedstawicieli Parlamentu Europejskiego w sprawie przeprowadzania publicznych wysłuchań skarg na polską konstrukcję, a ściślej rzecz biorąc - jej oświetlenie.
Czeskie Stowarzyszenie Astronomiczne narzeka na intensywne światło ze szklarni pod Bogatynią, które zdaniem czeskich astronomów utrudnia oglądanie gwiazd w regionie traktowanym jako rezerwat ciemnego nieba w Górach Izerskich. Narzekają także władze czeskiego miasta Fryland, położonego w pobliżu Bogatyni, którzy twierdzą, że światło "przeszkadza ludziom spać".
W przesłanym AP oświadczeniu Cintronex napisał, że szklarnie zbudowano "zgodnie z polskim prawem budowlanym". Firma zwróciła się również do holenderskiego instytut badawczego o zaprojektowanie "specjalnego systemu zasłon, które ograniczają emisję światła".
Czytaj więcej na wyborcza.biz.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
CHF
4,76 1,39%
GBP
5,34 0,85%
USD
4,37 1,70%
ON
6,81 -20 gr
LPG
3,12 -4 gr