Przedstawiciele stowarzyszenia Moldova Fruct oraz biznesmeni z sektora importu i eksportu rolnego złożyli w zeszłym tygodniu wizytę biznesową w Arabskiej Republice Egiptu, aby omówić potencjał eksportowy mołdawskich owoców na rynek egipski.
Sytuacja jest wręcz dramatyczna, bowiem kilkaset kontenerów
z polskimi jabłkami oczekuje w porcie na odbiór ich przez egipskich importerów. Ci nie mają zdolności zapłaty, ponieważ Bank Centralny Egiptu blokuje im możliwość wymiany pieniędzy na obce waluty - podaje Związek Sadowników RP.
Według Mohameda Marawana, dyrektora zarządzającego eksportera jabłek Sarafruit, handel obecnie zwolnił. Większość zapytań ma charakter informacyjny, a nie dochodzi do zawarcia umowy. Dlatego eksporter uważa, że to właściwy czas na zakończenie sezonu jabłkowego.
Jabłka z sandomierskich upraw trafią na egipski rynek. To spodziewany efekt wizyty w regionie świętokrzyskim przedstawicieli firm z branży owocowo-warzywnej z tego kraju.
CHF
4,71 -0,16%
GBP
5,28 -0,83%
USD
4,28 -1,04%
ON
7,65 2 gr
LPG
3,20 4 gr