Minister rolnictwa Grzegorz Puda, prezydent Andrzej Duda oraz unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski powinni zabrać głos w sprawie przepisów dot. sprzedaży żywności w Czechach - podkreślili politycy PSL. Według nich, te przepisy "to działanie przeciwko Polsce i polskiej żywności".
Czeski protekcjonizm jest czymś niesamowicie niebezpiecznym nie tylko dla Polski, wiele krajów unijnych nie zgadza się z polityką zaproponowaną przez Czechy. Funkcjonujemy w ramach jednego rynku - ocenił w czwartek minister rolnictwa i rozwoju wsi Grzegorz Puda.
Czeskie władze chcą regulować ustawą ilość czeskiej żywności na sklepowych półkach. Co to może oznaczać dla unijnego rynku i na ile pomysł naszego południowego sąsiada może być kłopotem dla polskich producentów żywności, w tym owoców i warzyw, które w sporych ilościach są tam eksportowane?
Polska jest mocno zaniepokojona kierunkiem zmian w ustawie o produktach spożywczych i wyrobach tytoniowych w Republice Czeskiej. Zmiany te wydają się mieć charakter protekcjonistyczny - powiedział w środę PAP minister rolnictwa Grzegorz Puda.
Jeśli polscy producenci żywności znów sprzedadzą nam produkty nieodpowiadające normom, zakażemy im eksportu — zapowiada czeski minister rolnictwa - podaje "Puls Biznesu".
Czeska opinia publiczna wciąż kreuje negatywny wizerunek polskiej żywności i producentów z naszego kraju. Mówi się nawet, że czeskie handlowe zamawiają w Polsce żywność słabej jakości, przeznaczoną konkretnie na czeski rynek, a towar wysokiej jakości natomiast wyjeżdża do Niemiec - pisze "Puls Biznesu".
CHF
4,76 1,39%
GBP
5,34 0,85%
USD
4,37 1,70%
ON
6,81 -20 gr
LPG
3,12 -4 gr