
Pomimo obecnej przerwy świątecznej kilka zakładów przetwórczych nadal pracuje i sukcesywnie skupuje jabłka przemysłowe. Nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego jak duże jest zapotrzebowanie na surowiec.
Jak co roku w okresie świątecznym i noworocznym zakłady przetwórcze robią sobie dłuższą przerwę i zamykają się na ten czas. Tym samym przerwę w pracy mają także skupy jabłek. Jednak w tym roku nie wszyscy stanęli.
Część przetwórni, min. zakład w Kozietułach, jak i zakłady pod Sandomierzem nie przerwały pracy. Kozietuły sukcesywnie realizują zakup jabłek przemysłowych od sadowników w ramach kontraktacji ale także z tzw. wolnego rynku. Według naszych informacji cena za kontraktację wynosi 45 groszy dla sadownika, a przypomnijmy, że ceny kontraktacyjne z każdym miesiącem będą rosły o 5 groszy. Stawka dla jabłek z pozostałych źródeł wynosi poniżej 40 groszy. Zakłady z Sandomierszczyzny za jabłka bez kontraktacji, czyste płacą 40 groszy dla sadownika. Tym samym wybrane punkty skupu także pracują.
Zapotrzebowanie na koncentrat jakie wykazuje rynek jest ogromne. Niektóre przetwórnie jeszcze przed świętami informowały o tym, że ich zamówienia są większe niż obecnie wyprodukowana ilość koncentratu. Tym samym ceny za jabłka przemysłowe będą musiały się dostosować i zmienić. Podaż jabłek wyższa niż do tej pory już nie będzie! Wielu zakłada, że po pierwszej połowie stycznia ceny na skupach będą już tylko wyższe, a sadownicy nie powinni spieszyć się z wysypywaniem swoich zapasów.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
CHF
4,72 -0,65%
GBP
5,36 -0,46%
USD
4,37 -0,94%
ON
7,01 -9 gr
LPG
3,16 -2 gr