Czas pandemii to częstsze gotowanie, więcej czasu na dobór składników i bardziej odpowiedzialne podejście do zdrowia. W początkach pandemii niepewność kazała kupować makaron, ale jeszcze w kwietniu wielu konsumentów zwróciło się w kierunku mrożonek. Lady chłodnicze wielu sklepów na przednówku świeciły pustkami. Zima to tradycyjnie boom na produkty mrożone. Dobrze oceniana jest też oferta produktów suszonych i liofilizowanych. Dla wielu to już częsty dodatek do owsianki, musli, granoli, lodów i innych deserów. Ale potencjał tych kategorii jest większy.
- Mrożonki zachowują walory zdrowotne sezonowych warzyw i owoców. Zastępują je kiedy te są mniej dostępne. Respondenci akcentowali to, że są wstępnie przygotowane, więc przyspieszają im przygotowanie posiłków. Samodzielne mrożenie pomaga nie marnować żywności, ale zmienia konsystencję warzyw i owoców. Po rozmrożeniu bardziej nadają się one do gotowania - mówi Agata Zadrożna, ekspert Kantar.
- Warto wiedzieć, że w wykonaniu przetwórców, każdy owoc jest mrożony oddzielnie. Służy temu dość wyrafinowana technologa IQF. Każda borówka, malina czy porzeczka, jest zamrożona indywidualnie. To pozwala na zachowanie ich kształtu. Doskonałym pomysłem jest również mrożenie tych owoców w domu, dlatego, że możemy to zrobić w szczycie sezonu, kiedy one są najbardziej dojrzałe i również najtańsze – mówi Dominika Kozarzewska z Grupy „Polskie Jagody”, producent przetworów z borówki, w tym mrożonek i soków pod marką BerryGood.
Liofilizacja jest to proces pozbawienia owoców lub warzyw wody. Najpierw produkt się mrozi, a następnie odparowuje z niego wodę. W ten sposób uzyskujemy owoce o wilgotności poniżej 2%, które przechowywane w szczelnie zamkniętym opakowaniu utrzymują swoją przydatność do spożycia przez wiele lat.
Suszone warzywa i owoce stanowią popularną zdrową przekąskę lub deser. W badaniach Kantar respondenci wskazywali na ich dobry smak, szczególnie owoców liofilizowanych. Można mieć je zawsze pod ręką i wykorzystać do gotowania, jako przykład podawali suszoną włoszczyznę i buraki. Są zdrowe, zawierają błonnik. Respondenci deklarują, że nie każdy je lubi i nie każdy ma pomysł, do jakich posiłków je włączyć.
- Takie owoce świetnie nadają się jako zdrowa przekąska, dodatek do owsianki, musli, granoli, ciast, deserów, sałetek i innych posiłków. Wartościowy zamiennik cukierków i chipsów. W przypadku jagody kamczackiej dochodzi jeszcze atut wyjątkowo orzeźwiającego słodko-cierpkiego smaku. W tej formie oferujemy go przez cały rok - mówi Justyna Kusibab-Mruk, plantator i producent mrożonek, suszonej i liofilizowanej jagody kamczackiej.
- W procesie liofilizacji owoce nie tracą wartości odżywczych i walorów zdrowotnych. Jagoda kamczacka to bomba antyoksydantów. Owoce liofilizowane to wygodna forma stałego ich dostarczania, dla osób zmagających się z chorobami nowotworowymi, z problemami ciśnieniowymi, w trakcie antybiotykoterapii – dodaje Kusibab-Mruk.
- Z wytłoków owoców ekologicznych powstają produkty błonnikowe. Są proste w użyciu, w postaci proszku można je łatwo dodać do sałatki, koktajlu, jogurtu czy musli. Co ważne, w błonniku aroniowym znajduje się bardzo dużo antocyjanów, substancji o silnym działaniu antyoksydacyjnym - mówi dr n. farm. Magdalena Kryska, producent i przetwórca aronii, Korab Garden.
Liofilizaty w formie sproszkowanej używane są jako barwnik spożywczy, np. do barwienia lodów. Ze względu na swoje właściwości bardzo często używane są w suplementach diety.
Polska jako duży producent ma naturalne możliwości rozwoju oferty w tych kategoriach. Ich atrybuty i akceptacja przez konsumentów powinna ośmielić przetwórców.
Przetwory owocowo-warzywne dostępne w ofercie www.gieldarolna.pl. Dodaj swoje ogłoszenie!
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze