
- Tegoroczne niskie ceny jabłek do przetwórstwa wynikają przed wszystkim z większej podaży jabłek w Polsce. Według GUS wzrost zbiorów jabłek wyniósł 13 proc. rdr., z tego powodu popyt na polskie jabłka do przetwórstwa jest relatywnie niższy – mówi serwisowi sadyogrody.pl dr Mariusz Dziwulski, ekspert ds. analiz rynku rolno spożywczego PKO Bank Polski.
Na sytuację wpływa też niski popyt na rynku jabłek deserowych, co było widać pod koniec sezonu poprzedniego 2020/21, kiedy zapasy jabłek w Polsce były bardzo wysokie i prawdopodobnie część z tych jabłek trafiła do sektora przetwórstwa. Czynnik podażowy przeważa i dlatego ceny jabłek są niskie – mówi Mariusz Dziwulski.
Jak wskazują notowania MRiRW, w październiku przeciętna cena skupu jabłek (loco zakład) wynosiła 35 gr/kg (40 proc. mniej niż przed rokiem). W punktach skupu ceny są zdecydowanie niższe, pod koniec października nawet poniżej 30 gr za kg jabłek – dodaje.
- Prawdopodobnie ceny jabłek do przetwórstwa wzrosną. Natomiast należy pamiętać, że większość produkcji soku jabłkowego odbywa się w miesiącach od września do listopada. Nawet gdyby wzrost cen był istotny, nie zmieni się znacznie sytuacja producentów jabłek – mówi.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
CHF
4,75 -0,26%
GBP
5,34 -0,10%
USD
4,35 -0,51%
ON
6,81 -20 gr
LPG
3,12 -4 gr