
Obecnie popyt na koncentrat jabłkowy jest wysoki. Dodatkowo czynnikiem pozytywnym dla polskich eksporterów jest osłabienie złotówki i euro względem dolara. Wobec tego, czy ceny jabłek wzrosną? Zapytaliśmy o to Mariusza Dziwulskiego, eksperta banku PKO BP.
O obecnej sytuacji na rynku soku jabłkowego decyduje w dużej mierze sytuacja popytowa. - Mimo zwiększonej podaży soku w Polsce, który wynika ze wzrostu krajowych zbiorów jabłek w 2021, jak też wyższej produkcji na koniec sez. 2021/22 spowodowanej programem wycofywania z rynku jabłek deserowych, ceny zagęszczonego soku jabłkowego są wyższe niż przed rokiem - mówi.
Z danych GUS wynika, że polski eksport zagęszczonego soku jabłkowego w sez. 2021/22 (wrzesień-sierpień) wyniósł blisko 290 tys. t i był wyższy o 46 proc. rok do roku, choć sam koniec sezonu charakteryzował się zmniejszoną dynamiką sprzedaży. Za 24 proc. wzrostu wolumenu eksportu w sez. 2021/22 odpowiadały Stany Zjednoczone (9,4-krotny wzrost w relacji rocznej). Zwiększaniu polskiego eksportu, oprócz zwiększonej podaży, sprzyjała również sytuacja na rynku walutowym.
Rozmówca przyznaje, że według wrześniowego szacunku GUS, tegoroczne zbiory jabłek w Polsce mogą być o 4 proc. wyższe niż w 2021. Z uwagi na rosnące koszty składowania jabłek, oraz wciąż ograniczone perspektywy poprawy sytuacji popytowej na rynku jabłek świeżych prawdopodobny jest scenariusz zwiększenia udziału jabłek do przetwórstwa w krajowych zbiorach, co dodatkowo zwiększy przerób.
- Mimo zwiększonej podaży surowca ceny w skupie do przetwórstwa kształtują się na poziomie wyższym niż przed rokiem. W połowie października (za MRiRW) cena skupu jabłek do przetwórstwa loco zakład wynosiła 0,37 zł/kg (+9% r/r). Możliwe że zapotrzebowanie na sok z Polski będzie wciąż relatywnie wysokie. Z jednej strony w kierunku wzrostu popytu na oddziaływać będzie mniejsza produkcja jabłek w krajach UE (poza Polską) oraz zmniejszone zbiory w Chinach, które mogą ograniczyć dostawy chińskiego zagęszczonego soku jabłkowego na rynek USA stwarzając przestrzeń do wysyłek z Polski - dodaje Mariusz Dziwulski.
- Dodatkowym czynnikiem pozytywnym dla polskich eksporterów jest osłabienie PLN i EUR względem USD, które zwiększa atrakcyjność unijnych produktów na rynku amerykańskim. Z drugiej strony spadek dochodów rozporządzalnych konsumentów w warunkach wysokiej inflacji i podwyższone ryzyko recesji, a tym na głównym rynku eksportowym, tj. w Niemczech a także rosnące koszty w przetwórstwie, w tym dotyczące nośników energii, mogą oddziaływać ograniczająco na popyt tym samym ceny - przyznaje ekspert banku PKO BP.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
CHF
4,70 -0,26%
GBP
5,26 -0,51%
USD
4,29 0,29%
ON
7,65 2 gr
LPG
3,20 4 gr