
Inkubator przetwórczy w Dwikozach cieszy się raczej znikomym zainteresowaniem ze strony producentów owoców i warzyw. To dziwne, ponieważ przepisy o rolniczym handlu detalicznym obowiązujące od 2017 roku dają szerokie możliwości sprzedaży własnych produktów - podaje "Radio Kielce".
- Z inkubatora korzystają sadownicy właściciele gospodarstw agroturystycznych oraz przedsiębiorcy nie tylko z województwa świętokrzyskiego, ale także np. z lubelskiego - mówi na antenie "Radia Kielce" Piotr Korpysz z Ośrodka Promowania Przedsiębiorczości w Sandomierzu.
- Zainteresowanie inkubatorem zależy w dużej mierze od tego, czy dany rok był urodzajny, czy nie. - W ubiegłym roku, który był gorszy pod względem wielkości plonów, w inkubatorze przetworzono 25 ton surowca, natomiast w 2018 ponad 45 ton owoców i warzyw - wymienia.
- Naszym celem jest zachęcanie rolników do przetwórstwa własnych produktów, aby mogli je w pełni wykorzystać i sprzedać na rynku. Tym bardziej, że teraz jest moda na wyroby regionalne, takie jak np. soki, konfitury, dżemy, czy musy - dodał Piotr Korpysz.
Inkubator wyposażony jest w niezbędny sprzęt do robienia dżemów, musów i sałatek warzywnych. Jest tam m.in. urządzenie do rozdrabniania warzyw, do tłoczenia soków, pasteryzator oraz suszarnia.
Więcej na "Radio Kielce".
Nie przegap najważniejszych wiadomości
CHF
4,75 -0,53%
GBP
5,38 0,35%
USD
4,41 -0,16%
ON
7,01 -9 gr
LPG
3,16 -2 gr