Sytuacja na rynku jabłek przemysłowych nadal jest trudna. Na Mazowszu ceny spadły o kolejny grosz / fot. shutterstock

Sytuacja na rynku jabłek przemysłowych nadal jest trudna. Na Mazowszu ceny spadły o kolejny grosz, a do punktów skupu w niektórych miejscowościach wciąż ustawiają się kilometrowe kolejki.

Na początku tygodnia informowaliśmy o obniżce cen jabłek przemysłowych na Mazowszu. Wtedy ceny spadły na 22 gr/kg. W dniu dzisiejszym (30.10) w niektórych punktach skupu stawki poszły w dół o kolejny grosz - na 21 gr/kg. Suchy przemysł skupowany jest za 23 gr/kg. 

Według sadowników takie niskie ceny są nieuzasadnione. Obecnie większość sadowników zakończyła już zbiory jabłek i wydawać by się mogło, że podaż jabłek przemysłowych będzie mniejsza. 

Jak się okazuje nic bardziej mylnego! Wczoraj (29.10) otrzymaliśmy od czytelnika nagranie na którym widać długą kolejkę oczekujących do wysypania owoców na skupie. Nagranie pochodzi z gminy Mogielnica, zarejestrowane o godzinie 7 rano. 

Wydawać by się mogło, że ceny jabłek przemysłowych powinny się stabilizować. Zapewne jeszcze przez listopad owoce będą dostarczane do skupów jednak nie będzie to już taka duża podaż jak podczas pełni zbiorów. Jednak jak pokazuje życie trudno przewidywać czym jeszcze zaskoczą nas przetwórcy.

Jabłka na przemysł po 22 gr/kg? Kolejne spadki cen w skupach na Mazowszu