Prywatna firma użyczyła rolnikowi spod Mławy ciągnik za 100 tys. zł. Teraz jednak zabiega on o to, aby ARiMR nie zmuszała go do zwrotu dotacji, którą dostał na ciągnik zajęty przez asesora - czytamy w serwisie gazeta.pl.
Chodzi o 75 tys. zł dotacji dla młodych rolników, za którą Radosław Zaremba w listopadzie 2012 r. kupił ciągnik. Według umowy nie mógł sprzedać ani zamienić sprzętu przed upływem trzech lat. Inaczej musiałby zwrócić całą kwotę. Niestety, asesor zajął ciągnik przed upływem tego czasu. ARiMR w mailu napisała "Wyborczej", że "w chwili obecnej nie można mówić o jakichkolwiek konsekwencjach wobec rolnika".
Zagrożenie jest jednak całkiem realne. Dlatego rolnik zdecydował się skorzystać z propozycji New Holland, dopóki sprawa nie zostanie wyjaśniona.
Firma podpisała z rolnikiem umowę użyczenia ciągnika na pół roku.
CHF
4,65 0,43%
GBP
5,45 -0,27%
USD
4,44 0,02%
ON
7,92 13 gr
LPG
3,54 -3 gr