
Będziemy utrzymywać obniżone stawki VAT, akcyzy, dodatki osłonowe i tworzyć w razie czego nowe "poduszki bezpieczeństwa” dla społeczeństwa tak długo, jak to będzie konieczne – zapewnia na łamach tygodnika "Sieci” premier Mateusz Morawiecki.
W wywiadzie dla poniedziałkowego numeru "Sieci" premier Morawiecki pytany, czy nie miał oporów przed uruchamianiem tarczy antyinflacyjnejszef rządu odparł, że nie, nigdy. "Dlatego że nam zaufali Polacy, dlatego że pokładają w nas wiarę, że zawsze będziemy po stronie obywatela i polskich rodzin. Zasadnicza różnica między nami a ekipami liberałów spod znaku Tuska, Balcerowicza i Rostowskiego polega na tym, że my nie chowamy głowy w piasek, tylko działamy konkretnymi rozwiązaniami, a jak trzeba, to bronimy interesu Polski za granicą" - stwierdził.
Wymienił m.in. obniżenie cen paliw i żywności poprzez redukcję VAT i innych podatków. "Ekonomiści mówią, że to się już przekłada na ścięcie szczytu inflacyjnego o 2-2,5 pkt proc. To bardzo poważny sukces w walce z inflacją" - powiedział.
Komentując uwagę, że obniżka będzie na pół roku, a potem powrót do starych stawek i bolesny, skokowy wzrost cen. Morawiecki odparł, że liczy, że tak nie będzie i inflacja zacznie spadać.
"Jeśli nie, to obniżone stawki zostaną utrzymane, dopóki inflacja będzie zagrażać polskim rodzinom. Ja tu nie ulegnę - będziemy utrzymywać obniżone stawki VAT, akcyzy, dodatki osłonowe i tworzyć w razie czego nowe +poduszki bezpieczeństwa+ dla społeczeństwa tak długo, jak to będzie konieczne" - zapewnił.
CHF
4,44 -0,33%
GBP
5,48 -1,05%
USD
4,43 -0,23%
ON
7,31 28 gr
LPG
3,65 1 gr