
Henryk Kowalczyk, wicepremier i minister rolnictwa, podczas tegorocznej konferencji Narodowe Wyzwania w Rolnictwie wskazywał na dobrą bazę startową polskiego rolnictwa do realizacji celów Europejskiego Zielonego Ładu. Jednocześnie zaznaczył, że wypełnienie zasad wzmocnionej warunkowości, czyli podstawy do wypłaty pełnych płatności bezpośrednich, można rozumieć jako ekonomiczny przymus.
Henryk Kowalczyk wicepremier i minister rolnictwa, w trakcie debaty, podczas konferencji Narodowe Wyzwania w Rolnictwie, podkreślał, że polscy rolnicy nie są dziś dalecy od osiągnięcia politycznych celów, jakie niesie ze sobą wdrożenie Europejskiego Zielonego Ładu. Poza jednym z nich, czyli przeznaczenie 25 proc. gruntów na uprawy ekologiczne. W Polsce, skala upraw ekologicznych jest dziś znikoma, a powierzchnia gruntów przeznaczonych na ten cel, wynosi niewiele ponad 3 proc.
- Europejski Zielony Ład jest szansą dla polskich gospodarstw. Polskim rolnikom znacznie bliżej do celów, które wyznacza nam EZŁ, może z wyjątkiem upraw ekologicznych. Tu, rzeczywiście nie mamy takich osiągnięć jak choćby Austria, gdzie powierzchnia upraw ekologicznych jest znacznie większa niż w Polsce. Rolnictwo ekologiczne można znacznie wspierać, aby te cele osiągać. Znacznie prościej dla polskich rolników będzie osiągnąć mniejsze nawożenie, mniejsze zużycie środków ochrony roślin. Bo to są te wielkie wyzwania, czy choćby mniejsza powierzchnia upraw, czyli użytków wyłączonych z produkcji rolnej. Szansa dla polskiego rolnictwa w Zielonym Ładzie jest duża, ale musimy pamiętać, że nie jest to łatwe, a więc wymaga to ogromnej edukacji, żeby wiedzieć jak go realizować. To wsparcie, które proponujemy we Wspólnej Polityce Rolnej i w PROW, w inwestycjach, czy choćby istotne wsparcie, na które zwrócę uwagę, w tym momencie – plany nawożenia i dofinansowanie tych planów, jest to rzecz niezwykle istotna, jeśli chodzi o realizację Zielonego Ładu – mówił Kowalczyk.
Rośnie rola małych i średnich gospodarstw, w przyszłej realizacji polskiej polityki rolnej.
- W tym momencie, to polskie rolnictwo – małe, rodzinne, ma dużą szansę, bo znacznie łatwiej jest prowadzić gospodarstwo ekologiczne, małe, kiedy i tak jest znaczna, potrzeba zwiększenia siły roboczej. Widzę też szansę, aby wzmocnić te małe gospodarstwa rodzinne poprzez przetwórstwo, małe i lokalne. Te środki finansowe na to przetwórstwo będą takie możliwości stwarzały. Europejskie rolnictwo staje przed wielkim wyzwaniem Zielonego Ładu. Natomiast, dla polskiego rolnictwa, to też jest wyzwanie. Nie jest tak, że to będzie łatwe, ale może nam będzie łatwiej niż innym.
Czytaj więcej w serwisie farmer.pl
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
CHF
4,67 -0,15%
GBP
5,23 0,26%
USD
4,22 0,02%
ON
6,09 3 gr
LPG
2,95 -3 gr