
Michał Kołodziejczak, lider Agrounii specjalnie dla Farmer.pl podsumował protest rolników w Warszawie.
Wczoraj około godziny 16.00 rolnicy wrócili do swoich pojazdów, które przez cały dzień stały zaparkowane w ciągu ulicy Kasprzaka w Warszawie (na wysokości ul. Ordona). Była okazja do zapytania o przebieg protestu oraz postulaty wracających rolników.
- Niesamowite zacięcie ludzi, chęć do działania są bardzo pozytywne i to jest jedyna ocena. Poza tym 253 traktory w Warszawie - to też o czymś świadczy. Kilka tysięcy osób tłumnie przyjechało pod kancelarię premiera Mateusza Morawieckiego. Gdyby było dobrze w żaden sposób nie dało by się ich wyciągnąć do stolicy - podsumował Michał Kołodziejczak z Agrounii.
Już od ok. godziny 16.30 część rolników zaczęła się rozjeżdżać do domów. Mimo wcześniejszych zapowiedzi, że ciągniki zostaną na miejscu dopóki premier nie spotka się z protestującymi, po naradzie pozostali na miejscu rolnicy postanowili zakończyć dzisiejszy protest. Ok. godziny 18.00 większość traktorów zniknęła z warszawskiej Woli.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
CHF
4,66 0,21%
GBP
5,42 -0,54%
USD
4,45 0,35%
ON
7,92 13 gr
LPG
3,54 -3 gr