
Niemcy, obawiając się, że zabraknie pracowników sezonowych z Polski i Rumunii, postanowili ściągnąć do zbioru szparagów pomocników z Gruzji. Chętnych było aż 86 tysięcy - podaje Deutsche Welle.
W tym roku Niemcy postanowili po raz pierwszy zwerbować pracowników sezonowych z Gruzji, dla których Federalna Agencja Pracy uruchomiła specjalny program rekrutacyjny.
- Zainteresowanie było bardzo duże - powiedział Deutsche Welle Juergen Jakobs ze Wschodnioniemieckiego Stowarzyszenia Plantatorów Szparagów i Owoców Jagodowych (VOSBA). - Na początku planowano, że do Niemiec przyjedzie 500 pracowników sezonowych z Gruzji, ale ponieważ zgłosiło się aż 86 tysięcy chętnych, program rozszerzono i w tym roku do Niemiec przyjedzie 5000 osób - wyjaśnia Jakobs. Pierwsi pracownicy z Gruzji mogą przyjechać już 1 kwietnia.
Za rekrutacje odpowiada Federalna Agencja Pracy, która ma wydać pozwolenia na pracę sezonową przez maksymalnie 90 dni. Za podróż trzeba zapłacić z własnej kieszeni, ale niemiecki pracodawca może (choć nie musi) zwrócić te koszty. W ubiegłym roku, gdy tuż po wybuchu pandemii wiele krajów zamknęło granice dla cudzoziemców, niektórzy niemieccy plantatorzy fundowali pracownikom z Rumunii drogie bilety lotnicze, a nawet czarterowali loty.
Uczestnicy programu dla pracowników z Gruzji mają zarabiać co najmniej płacę minimalną w wysokości 9,5 euro za godzinę brutto. Do tego dochodzą dodatki, co - według Jakobsa - może dawać stawkę średnio w wysokości 12 euro za godzinę. Najczęściej część zarobków trzeba jednak przeznaczyć na koszty zakwaterowania i wyżywienia.
Warzywa - sprawdź oferty na gieldarolna.pl.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
CHF
4,66 0,58%
GBP
5,21 0,27%
USD
4,22 0,39%
ON
6,09 3 gr
LPG
2,95 -3 gr