
Od ubiegłej jesieni nieprzerwanie napływają mrożone owoce i warzywa. Chłodnie są zapełnione owocami a nowe zbiory już za trzy miesiące. Przestrzegamy, że jeżeli ministerstwo nie podejmie stosownych działań i nie ograniczy napływu owoców to protesty mogą się spotęgować - apeluje zarząd Sekcji Wojewódzkiej Owoców i Warzyw NSZZ Solidarność Ziemi Lubelskiej.
Zarząd Sekcji Wojewódzkiej Owoców i Warzyw na wniosek członków związku oraz rolników niezrzeszonych wojewodztwa lubelskiego, zwraca się z prośbą do Rady Krajowej o podjęcie działań zmierzających do ograniczenia, a wręcz zablokowania napływu olbrzymich ilości mrożonych owoców i koncentratów owocowych spoza Unii Europejskiej.
Polscy sadownicy i plantatorzy obawiają się masowych bankructw z powodu powstałej nierównej konkurencji na rynku owoców i warzyw. Polityka unijna doprowadziła do wycofania wielu tanich i skutecznych, ponoć "bardzo szkodliwych" dla zdrowia środków ochrony roślin. Wysokie ceny paliw, nawozów, i cału "zielony ład" podrażają produkcję rodzimych owoców - podają związkowcy w apelu.
- Producenci spoza Unii nie mają jednak tych obostrzeń, przec co ich owoce i warzywa są tańsze w produkcji. Uważamy, że jest to mocno nieuczciwa konkurencja. Nieuczciwa i niezdrowa, bo skoro coś zabronione w owocach polskich (rzekome pozostałości pestycydów), niestety nie przeszkadza unijnym konsumentom w owocach spoza Unii - czytamy w apelu.
Zarząd Sekcji zwraca się z prośbą do Rady Krajowej o nagłośnienie problemu w celu podjęcia stosownych działań przez Ministerstwo Rolnictwa.
Związkowcy przestrzegają, że jeżeli ministerstwo nie podejmie stosownych działań i nie ograniczy napływu owoców to w lecie i na jesieni protesty mogą się spotęgować.
Pełna treść apelu :
Nie przegap najważniejszych wiadomości
CHF
4,67 -0,15%
GBP
5,23 0,26%
USD
4,22 0,02%
ON
6,09 3 gr
LPG
2,95 -3 gr