Zakład, sortownia Z.P.O. "Stryjno Sad" ma podpisaną umowę na zakup energii do końca roku 2023. Zbigniew Chołyk przyznaje, że grupa jest więc w nieco lepszej sytuacji od podobnych Grup, które muszą już podejmować decyzję o zakupie energii od początku 2023 roku. Zobacz: Stawki za wynajęcie komory 2022 - ile trzeba zapłacić?
Wzrost cen energii w 2023
- Cena energii wzrośnie od przyszłego roku bardzo znacząco (nawet o 200 - 300%) według informacji, jakie mam od kolegów z innych sortowni w Polsce. To może być na prawdę sytuacja bardzo trudna, a nawet dla niektórych dramatyczna. Są różne formy zakupu energii, dlatego nie chcę wchodzić w szczegóły tego zagadnienia. Zresztą każdy sam podejmuje decyzje w temacie zakupu i trudno tu coś sugerować albo oceniać - dodaje.
Wzrost kosztów sortowania jabłek 2022/2023
Na przykładzie firmy Stryjno-Sad rozmówca szacuje, że koszt energii tzw. produkcyjnej (nie związanej z długotrwałym przechowalnictwem) w przeliczeniu na 1 kilogram wysortowanego i zapakowanego jabłka wynosi około 10 -12 groszy. - Trzy, cztery lata temu było to jakieś 6 - 7 groszy. A co się stanie jak koszt energii wzrośnie nagle 3 razy? Wtedy wypada w kalkulacji kosztów sortowania przyjąć koszt energii nie 10 - 12 groszy jak teraz, a 30 - 36 groszy! Czyli tak czysto teoretycznie, niektóre grupy będą zmuszone już od 1 stycznia 2023 roku obniżyć ceny za jabłko ze względu na wzrost cen energii nawet o 20 groszy za kilogram. Czy to możliwe? Nie wyobrażam sobie jeszcze niższych cen za jabłka niż obecne. A przecież sadownicy czy grupy ponoszą koszty długiego przechowania, które niektórzy kalkulują dotąd na poziomie 20 groszy a od nowego roku mogą wynieść ponoć nawet 50 groszy. A co z innymi kosztami? Co z kosztami pracowników, transportu, opakowań itd.? - zastanawia się Zbigniew Chołyk.
Przeczytaj: Spadły ceny jabłek. Sadownicy oddają owoce "w komis"
Złe perspektywy na sezon jabłkowy 2022/2023
- Jeszcze kilka lat temu nie przejmowaliśmy się zbytnio kosztami energii "produkcyjnej", bo w przypadku naszej grupy znacznie większe koszty dotyczyły kosztów zatrudnienia czy transportu. W chwili obecnej koszty energii rosną bardzo dynamicznie. Chcąc przeciwdziałać tak wielkim wzrostom cen energii planujemy i rozpoczęliśmy już prace projektowe nad dużą instalacją fotowoltaiczną aby zdążyć ją zainstalować do końca roku 2023. Niestety koszty tej instalacji są ogromne a kredyty od niedawna też bardzo kosztowne - dodaje.
Prezes Grupy Stryjno-Sad przyznaje, że patrząc na gwałtownie rosnące koszty energii i wiele innych kosztów produkcji, transportu, sortowania, pakowania itd nie można mieć nadziei na dobrą sytuację na rynku jabłek w tym sezonie. Perspektywy na ten sezon są raczej złe.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze