
Ubiegły rok dla plantatorów truskawek był dobrym rokiem, z tego względu, że ceny oferowane na skupach w jakiś sposób rekompensowały koszty produkcji. Jakie są perspektywy na ten sezon?. Rozmawiamy z Damianem Fudeckim, sekretarzem Stowarzyszenia Plantatorów Truskawki.
Jaki to był sezon dla plantatorów truskawki - jaka była pogoda, plony, ceny? Jak na rentowność produkcji wpłynęły koszty środków produkcji? Czy można powiedzieć, że to był dobry sezon?
Ubiegły rok dla plantatorów był dobrym rokiem, z tego względu, że ceny oferowane na skupach w jakiś sposób rekompensowały koszty produkcji - problemem, który dotknął wielu plantatorów był brak odpowiedniej ilości pracowników.
Pogoda była dobra na truskawki, nie było większych anomalii. Truskawki z gruntu były przez 2 do 3 tygodni, w zależności od odmiany - jeśli ktoś miał mało odmian, szybko zakończył sezon. Dlatego cena była w miarę zadowalająca, bo towaru nie było tak dużo jak wszyscy oczekiwali.
Cena była różna: na początku sezonu na Rynku Hurtowym Bronisze wynosiła powyżej 20 zł. za łubiankę (2 kg) truskawki deserowej; później, ok. 10 czerwca, gdy ruszyły skupy, cena na skupie z szypułką osiągnęła około 5,5 zł, a bez szypułki w granicach 6,20 zł. Ta cena rosła.
Jeśli chodzi o truskawkę deserową, najlepiej w ubiegłym sezonie płaciła truskawka późna, bo było jej mało.
Powiedział Pan, że były problemy z pracownikami - czy to znaczy, że niektórzy plantatorzy nie zebrali wszystkich truskawek, lub nie zebrali ich we właściwym czasie?
Niestety tak. Wielu plantatorów miało problem z pracownikami, głównie z powodu wojny na Ukrainie. Nie było jednak tak, że truskawki zostały na polu - może nie były zerwane w odpowiednim czasie, np. nie w dwa dni, lecz w cztery dni, ale te truskawki zostały sprzedane do przetwórstwa, a cena na skupach była niezła. Owszem, jest to strata, bo nasi plantatorzy nie produkują truskawek do przetwórstwa, lecz deserowe, ale ta dobra cena na skupach trochę złagodziła tę stratę.
Wspomniał Pan o Rynku Hurtowym Bronisze - czy to główny rynek dla plantatorów należących do Stowarzyszenia? Gdzie jeszcze sprzedajecie swoje plony?
Bronisze są rynkiem znaczącym, ale nie jedynym dla naszych plantatorów. Nasze truskawki można kupić w każdym praktycznie regionie Polski, od Szczecina po woj. śląskie. Wysyłamy je też na eksport, sprzedajemy do sieci handlowych. Rynek truskawki jest coraz większy, to nie tylko Bronisze, ale wiele sklepów i sklepików w całej Polsce.
Czy Stowarzyszenie w jakiś sposób pomaga w sprzedaży plantatorom należącym do Stowarzyszenia? Jakie korzyści mają plantatorzy z przynależności do Stowarzyszenia?
Stowarzyszenie Plantatorów Truskawki nie prowadzi działalności gospodarczej, w związku z czym nie prowadzi sprzedaży, natomiast pomaga plantatorom w znalezieniu kupców, koordynuje kontakty.
Jako Stowarzyszenie przede wszystkim dbamy o to, by głos plantatorów, ich potrzeby i opinie, były słyszane w Ministerstwie Rolnictwa i w Rządzie. Braliśmy udział np. w konsultacjach dotyczących rozporządzenia o pomocniku rolnika, gdzie rozszerzono zakres prac pomocnika, aktywnie uczestniczymy w dyskusji o ograniczeniu stosowania środków ochrony roślin. Problemów jest wiele, nadchodzi Zielony Ład, do którego musimy się dostosować, dlatego jako Stowarzyszenie organizujemy szkolenia, wykłady, zapraszamy ekspertów.
Siła jest w grupie - to jest to, czego nam, plantatorom, sadownikom, brakuje najbardziej. Nie wiem dlaczego w Polsce jest taki opór przed zrzeszaniem się, na Zachodzie jest to norma, tam producenci rolni działają razem. Gdyby nas zrzeszonych było więcej, moglibyśmy powalczyć o ceny na skupach - teraz do ostatniego dnia nie wiemy, jakie one będą. Problemy są, coraz to nowe, a w pojedynkę ich się nie rozwiąże.
Obecnie ilu plantatorów jest w Stowarzyszeniu? Jaka jest ogólna powierzchnia plantacji członków Stowarzyszenia, w jakim regionie Polski działacie?
Do Stowarzyszenia należy 50 plantatorów, średnia powierzchnia pojedynczej plantacji to około 3 ha. Uprawiamy truskawkę w regionie grójecko-wareckim, w technologii tradycyjnej, na gruncie. Ale to się powoli zmienia - wchodzą podwyższone zagony, folia, agrowłóknina, kilku plantatorów rozpoczęło produkcję w tunelach.
Czy uprawiacie wiele odmian truskawki, czy, jako członkowie jednego Stowarzyszenia, tylko kilka wybranych wspólnie?
Jest taki pomysł, żeby zdecydować się na jakieś konkretne odmiany, żeby móc oferować duże partie towaru na eksport. Chcemy zacieśnić jeszcze bardziej współpracę, na razie jesteśmy na etapie szukania takich odmian. Nasze Stowarzyszenie bierze udział w projekcie “Truskawkowe Inspiracje”, na polu testowym u jednego z naszych plantatorów posadzonych jest ponad 20 odmian, z których na pewno coś wybierzemy.
Patrzymy na to, czego oczekuje rynek, czego oczekuje konsument, dlatego staramy się dobrać 3-4 odmiany, które trafią w te oczekiwania.
Konsumenci na pewno chcą dziś owoców bez pozostałości środków ochrony roślin, silnym trendem jest też konsumpcja owoców ekologicznych - produkcja taka jest zresztą wspierana mocno w nowej Wspólnej Polityce Rolnej, która ma wcielać w życie Europejski Zielony Ład. Myślicie o ekologii?
Przyglądamy się. Nie powiem, że jesteśmy otwarci na to, obawiamy się, ale jesteśmy świadomi tego, co się dzieje, że będzie coraz mniej dostępnych środków ochrony roślin, dlatego już teraz uczymy się, poznajemy sposoby ochrony biologicznej, prowadzimy doświadczenia na plantacji testowej. Wiemy, że Zielony Ład jest nieuchronny, choć wolelibyśmy, odsunąć go w czasie. Dla nas to jest ograniczenie.
Weźmy choćby to, że nasze plantacje są często oddalone od domów, porozrzucane, tu hektar, tam dwa - już samo to rodzi problemy z ochroną biologiczną, której nie można zrobić “za godzinę” czy nawet “jutro”, ale trzeba zrobić dokładnie wtedy, kiedy są optymalne warunki. Poza tym często plantacje sąsiadują z sadami - co z tego, że truskawka będzie prowadzona ekologicznie, skoro sad po sąsiedzku nie będzie? To jest uprawa w gruncie, nie pod osłonami, gdzie taka biologiczna ochrona jest możliwa niezależnie od tego, co jest obok.
Obawiamy się też kosztów, tego, że w początkowej fazie prowadzenia truskawki pod ochroną biologiczną nie będzie się ona nadawać do dalekiego transportu, a zanim się nauczymy tej ochrony miną lata.
Takie gruntowne zmiany są dobre dla młodych, a przecież wieś się wyludnia, wielu gospodarzy nie ma następców - czy tak samo jest u Was? Jaka jest średnia wieku plantatorów należących do Stowarzyszenia, czy mają oni następców?
Średnia wieku to około 50 lat, i tak, większość z nas nie ma następców. Jest kilku młodych, którzy przejęli gospodarstwa po rodzicach, ale większość wyjechała do miast. Nie ma się im co dziwić, skoro nigdy nie wiadomo, czy truskawka się uda, czy nie, czy zapłaci, czy nie zapłaci, szczególnie, że tendencja jest taka, że koszty są coraz wyższe, a ceny nie rosną a nawet maleją. Na wsi jest zbyt wiele niewiadomych - gradobicie, ulewy, susze… Gospodarze którzy zostali często mówią, że będą pracować tylko dotąd, dokąd będą mieli siły. Trudno jest myśleć o inwestycjach i zmianach, gdy ma się przed sobą 20 lat…
Jakie są perspektywy na ten sezon - czy jest prawdopodobny wzrost cen truskawki, czy inflacja powstrzyma ten wzrost? Czy warto wciąż zajmować się truskawką, czy lepiej to wszystko zaorać i posadzić np. borówkę?
Zimy nie ma, truskawki bardzo dobrze przezimowały, co oznacza dużą ilość truskawki na rynku. Jakie będą ceny, tego nikt nie wie - nigdy nie możemy się tego dowiedzieć od przetwórców, dowiadujemy się dopiero, gdy rusza skup. Ale ceny truskawki deserowej muszą wzrosnąć, bo wzrosły koszty produkcji. Pocieszające jest to, że Polacy chcą kupować truskawkę, a plantatorzy niezależnie od wszystkiego chcą wyprodukować ją w najlepszej jakości. Myślę, że konsumenci zdają sobie sprawę z tego, że jest inflacja i ona dotyka wszystkich, że producenci truskawki ponoszą duże koszty wyprodukowania owoców. Na szczęście Polacy kochają owoce sezonowe, kochają truskawkę, to jest “number one” wśród polskich owoców, więc trochę optymizmu mamy.
Dziękuję za rozmowę
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
CHF
4,72 -0,62%
GBP
5,32 -0,23%
USD
4,33 -0,50%
ON
6,81 -20 gr
LPG
3,12 -4 gr