
Rozpoczyna się truskawkowy sezon. Owoców jest mało, a plantatorzy wskazują na rosnące koszty produkcji, stąd i wysokie ceny – podało radio.lublin.pl.
– Wiosna jest dosyć chłodna, były zimne noce i duże spadki temperatur. Z tego powodu w tym roku wszystko wygląda trochę inaczej niż w latach ubiegłych – mówi Alicja Pawlak-Zdziechowska, główny specjalista ds. krzewów jagodowych i truskawek z Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli.
– Mam trzyhektarową plantację. Uprawiam głównie truskawki, ale nie tylko, bo gdyby były tylko truskawki, to by człowiek “poległ”. Zima zrobiła swoje, trochę truskawek przemarzło. Teraz wszystko zależy od pogody – opowiada plantator Roman Maj.
W tej chwili na rynku mamy dostępne truskawki szklarniowe i z upraw tunelowych. Natomiast nie ma jeszcze dostępnych owoców gruntowych. A zazwyczaj o tej porze mieliśmy ich już dosyć sporo.
– Gmina Puławy jest jednym z najstarszych w Polsce zagłębi tego ulubionego przez wszystkich owocu. Co prawda część plantatorów zmienia powoli profil produkcji, niemniej truskawki w dalszym ciągu stanowią ważny element lokalnej gospodarki – mówi Kamil Lewandowski, p.o. obowiązki wójta gminy Puławy.
Więcej: radio.lublin.pl
Czytaj także: Plantatorzy truskawek chcą uniezależnić się od pogody. Przybywa upraw tunelowych
Nie przegap najważniejszych wiadomości
CHF
4,75 -0,53%
GBP
5,38 0,35%
USD
4,41 -0,16%
ON
7,01 -9 gr
LPG
3,16 -2 gr