Silny grad zniszczył sady w Szydłowie/ fot. shutterstock.com

W sobotni wieczór gwałtowna nawałnica z gradem przetoczyła się przez gminę Szydłów. Żywioł spowodował ogromne straty w sadach - podaje Tygodnik Nadwiślański.

Silne gradobicie zniszczyło sady w okolicach Szydłowa oraz pobliskiej Jabłonicy. Grad nie był duży, jednak padał bardzo długo - podaje Tygodnik Nadwiślański.

– W niedzielę o 6.30 byłem w sadzie, zobaczyć jak wygląda sytuacja. Miejscami leżała jeszcze 10-centymetrowa warstwa lodu. Po tylu godzinach. To pokazuje jak silny musiał być ten opad – opowiada sadownik Tadeusz Graca.

Ucierpiały nie tylko śliwy, ale również czereśnie, morele i jabłonie.

– Na wielu owocach są ślady nawet kilkunastu uderzeń. Ich już nie da się uratować. Drzewko po prostu je zrzuci jako uszkodzone. U mnie w sadach straty mogą sięgnąć stu procent – zaznacza T. Graca.