- Wiosna była stosunkowo ciepła, a następne warunki pogodowe również optymalne, dlatego plony znacznie przewyższają ubiegłoroczny poziom - ocenia Mehmet Bozkurt, wyspecjalizowany handlarz owocami jagodowymi i dyrektor zarządzający MAB.
Dostawcy borykają się z obecnym wzrostem kosztów. Sytuację pogarsza presja ilościowa ze strony Portugalii, Hiszpanii i Maroka, ponieważ stosunkowo wcześnie rozpoczynają się niemieckie zbiory. Polska też powoli, ale pewnie wywiera presję na rynek swoimi pierwszymi owocami, co również będzie miało wpływ na ceny. W szczególności jednak w kategorii owoców miękkich regionalność jest ważnym argumentem dla wielu kupujących, nie tylko ze względu na krótkie odległości transportu.
Malinowy sezon w Niemczech
W zależności od pogody i jakości niemieckie maliny mogą być sprzedawane do końca września. Obecnie znaczna część niemieckich produktów pochodzi z upraw tunelowych.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze