
Na plantacjach malin w Serbii rozpoczynają się prace przygotowawcze do sezonu. Plantatorzy po ubiegłym roku chcą się zabezpieczyć i oczekują zaliczek na zakup owoców.
W zeszłym roku cena skupu dochodziła do 600 dinarów za kilogram, ale taką stawkę otrzymali tylko ci plantatorzy, którzy na początku sezonu sprzedawali maliny dużym eksporterom. Pozostali dostali o połowę mniej, a niektórzy wciąż czekają na pieniądze z mroźni.
W sezonie cena skupu malin wynosiła 500-600 dinarów za kilogram. W późniejszym czasie okazało się, że cena gotowego produktu - mrożonych malin - jest zbyt wysoka o poskutkowało zmniejszeniem wolumenu sprzedaży. Znaczna liczba producentów nie otrzymała zapłaty, więc małe gospodarstwa rodzinne, spółdzielnie i małe mroźnie stoją w obliczu bankructwa.
Aby uniknąć podobnej sytuacji w tym sezonie 15 marca plantatorzy malin będą starali się uzgodnić z Ministerstwem Rolnictwa i przetwórcami zaliczki na zakup malin. Wiele mroźni pozostaje zadłużonych u producentów, więc zwracają się do państwa o zastaw nowych pożyczek na spłatę ich długów. Bez tego producenci nie mogą rozpocząć produkcji.
- Sezon zaczyna się za dwa miesiące i musimy bardzo szybko zareagować, aby producenci mogli spokojnie wejść w początek sezonu wegetacyjnego - powiedział Nenad Dolovac, doradca ministra rolnictwa.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
CHF
4,72 -0,03%
GBP
5,34 -0,33%
USD
4,35 -0,57%
ON
7,01 -9 gr
LPG
3,16 -2 gr