Sadownicy zapowiadają protesty w związku z zaniżaniem cen zakupu jabłek. - Sieci handlowe próbują wymusić na dostawcach stałe ceny do końca bieżącego sezonu sprzedażowego na poziomie nawet poniżej 60 groszy za kilogram jabłek bez uwzględnienia kosztów produkcji, w tym kosztów przechowywania - mówi serwisowi sadyogrody.pl Mirosław Maliszewski, prezes Związku Sadowników RP.
Sprzeciw wobec próbie zaniżania cen jabłek
Związek Sadowników RP kategorycznie sprzeciwia się polityce sieci i próbie zaniżania cen zakupu jabłek.
Jak poinformował Maliszewski, protest odbędzie się w pierwszej połowie przyszłego tygodnia - we wtorek (25 stycznia) o godz. 9:00 w Parzniewie (gmina Brwinów); ul. Św. Jerzego 3, pod hasłem "ZAWALCZMY RAZEM O NASZĄ PRZYSZŁOŚĆ!". Protesty prawdopodobnie będą się odbywały w kilku miejscach w całym kraju. O szczegółach poinformujemy na łamach naszego portalu.
- Galopujące koszty produkcji takie jak: prąd, paliwo, nawozy, środki ochrony roślin i siła robocza w połączeniu z niskimi cenami jabłek doprowadzą do upadku tysięcy polskich gospodarstw. Uszanujmy siebie i swoją pracę nie oddając towaru za bezcen! Wszystkich, którym zależy na przetrwaniu i prowadzeniu w kolejnych latach gospodarstwa wzywamy do udziału w proteście przed centrum dystrybucyjnym jednej z największych sieci handlowych w Polsce - czytamy w apelu Związku Sadowników RP.

Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze