
Rok 2023 będzie kolejnym, trudnym rokiem dla polskich sadowników - przyznał Radiu RMF24 prezes Związku Sadowników RP, Mirosław Maliszewski.
- Spotykamy się niestety z dwoma zjawiskami. Jeden to wysokie koszty produkcji, a drugi to zamknięte rynki zbytu. Mamy zamknięty rynek zbytu rosyjski, który przez ostatnie kilkadziesiąt lat był naszym tradycyjnym miejscem sprzedaży. Ale uwaga, mamy też zamknięty rynek zbytu egipski, do którego w ostatnim czasie eksportowaliśmy ogromne ilości polskich jabłek. Są problemy na tym rynku z popytem, dlatego niestety producenci jabłek sprzedają je dziś poniżej kosztów wytworzenia - powiedział Maliszewski.
Prezes Sadowników przyznaje jednak, że są pewne nadzieje dotyczące ożywienia rynku egipskiego. Być może konsumenci przestawią się z drogich warzyw na tańsze owoce, w tym jabłka.
Natomiast faktem jest, że producenci owoców są dotknięci dziś ogromnym kryzysem i wiele z tych gospodarstw ma problemy by dotrwać do następnego sezonu i odnowić produkcję.
Więcej: RMF24
Nie przegap najważniejszych wiadomości
CHF
4,70 -0,07%
GBP
5,32 -0,23%
USD
4,30 -0,47%
ON
6,81 -20 gr
LPG
3,12 -4 gr