
Sytuacja w sadach gruszowych jest nie najlepsza. Sadownicy przyznają, że opad zawiązków jest bardzo duży. Niestety w tym roku wysokich plonów nie będzie.
Sytuacja w sadach gruszowych jest niepokojąca. Sadownicy przyznają, że w gruszach - zwłaszcza w odmianie Konferencja - widoczny jest bardzo duży opad zawiązków. Na drzewach zostaje mało owoców. O powody takiego stanu rzeczy zapytaliśmy Roberta Binkiewicza, doradcę z firmy Agrosimex.
- W wielu sadach jest taka sytuacja. Niestety, ale sprawdziły się moje przypuszczenia i obawy. Już ponad 2 tygodnie temu, gdy silne wiatry uszkodziły mocno liście rozpoczął się cykl niekorzystnych zjawisk. Uszkodzone liście zaczęły mocno produkować etylen, potem tydzień pochmurny i bezdeszczowy, co sprzyja opadowi zawiązków, a potem ostatni tydzień gorący i znowu wysoki etylen. Finalnie mamy do czynienia z bardzo mocnym opadem. Takie są moje wnioski, może się mylę, ale uważam, że te przemyślenia są uzasadnione. Natura zrobiła swoje - mówi Robert Binkiewicz.
Trzeba liczyć się z tym, że w tym roku rekordowych zbiorów nie będzie - wręcz przeciwnie. Duży opad zawiązków widoczny jest w większości sadów gruszowych.
O aktualnych zaleceniach dotyczących ochrony sadów jabłoniowych i gruszowych przeczytasz w artykule: Ochrona jabłoni i grusz - jakie zabiegi wykonać?
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
CHF
4,87 0,48%
GBP
5,60 0,30%
USD
4,65 0,76%
ON
7,09 -17 gr
LPG
3,25 -5 gr