Jabłka z Ukrainy dobrze sobie radzą na szwedzkim rynku/fot.shutterstock.com

Jabłka Gala Royal z Ukrainy bardzo dobrze sprzedają się w Szwecji. Sprawnej sprzedaży nie przeszkadza nawet wojna.

Według Daniela Larssona z Hebe Frukt & Grönsaker, szwedzkiego importera i sprzedawcy owoców i warzyw, „Pomimo wojny Ukraina ma najlepsze jabłka Royal Gala na szwedzkim rynku”.

Dobra sprzedaż ukraińskich jabłek na szwedzkim rynku 

„Jako jedni z pierwszych w Skandynawii importujemy jabłka z Ukrainy. Nasz handel z Ukrainą rozpoczęliśmy w 2017 roku, z powodu braku towaru z Włoch i Hiszpanii. Zaczęliśmy kreatywnie szukać alternatyw. Mieliśmy osobę kontaktową na Ukrainie. Pojechaliśmy do Kijowa i spotkaliśmy się z rządem i plantatorami. Byliśmy zadowoleni z tego, co zobaczyliśmy w sadach. Miesiąc później rozpoczęliśmy import do Szwecji jedną ciężarówką. Od tego czasu dostarczamy od jednej do dwóch ciężarówek jabłek tygodniowo — mówi Larsson.

Komplementuje ukraińskich hodowców za pracę, jaką wkładają w swoje sady, a jednocześnie jest bardzo konkurencyjny cenowo według Larssona. "Mają dużo sadów z Royal Gala, a Ukraina ma najlepszy klimat dla tej odmiany. Mają zimne noce, ciepłe dni, dzięki temu smak i wygląd też. Poziom cenowy jabłek z Ukrainy jest niższy niż Hiszpanii i we Włoszech, ale wciąż wyższy niż w Polsce”. Larsson twierdzi, że to, co najbardziej ich wyróżnia, to jakość jabłek i ceny.