
Zdaniem serbskich eksporterów ceny malin w tym roku nie będą już tak wysokie jak rok temu.
Predrag Oreščanin, właściciel firmy zajmującej się lokowaniem malin na rynku zagranicznym powiedział, że w ubiegłym roku pod naciskiem producentów i Ministerstwa Rolnictwa właściciele mroźni kupowali maliny po wysokich cenach od 500 do 600 dinarów za kilogram. Teraz cena na rynku zagranicznym jest dwa razy niższa i nie mogą ich sprzedać, bo popyt też spadł.
W związku z niemożnością sprzedaży malin po odpowiednich cenach skupu, eksporterzy winni są teraz producentom pieniądze za około 30 proc. zakupionych plonów.
- Maliny były kupowane od producentów po cenie dwukrotnie wyższej niż można je sprzedać na rynku zagranicznym. Nawet za taką cenę nie ma popytu. Dlatego około 40 proc. ubiegłorocznych zbiorów pozostało niesprzedanych – powiedział Oreščanin.
Dodał, że maliny z Ukrainy są również oferowane na rynku światowym. Jego zdaniem jeśli chodzi o cenę to istnieje duża możliwość negocjacji - często sprzedawane są nawet za 1,5 euro za kilogram.
Zaznaczył, że w tym roku cena skupu malin będzie znacznie niższa niż w ubiegłym roku.
Producent malin i właściciel mroźni Saša Stanić powiedział, że w zeszłym roku kupował maliny po cenie od 550 do 570 dinarów za kilogram, a teraz cena na rynku światowym wynosi około 300 dinarów za kilogram.
- Płacimy za zakupioną malinę po uzgodnionych cenach, niezależnie od tego, że na rynku światowym potaniała. Cenę obniżyły maliny z Ukrainy, które wcześniej były eksportowane do Rosji, gdzie konsumpcja krajowa jest wysoka. Teraz Ukraina eksportuje te maliny do Europy po 1,7 euro za kilogram – powiedział Stanić, który rocznie eksportuje ok. 13 tys. ton malin do Niemiec, Francji i Belgii.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
CHF
4,67 -0,15%
GBP
5,23 0,26%
USD
4,22 0,02%
ON
6,09 3 gr
LPG
2,95 -3 gr