Austriacka firma Pixofarm opracowała aplikację dla sadowników; fot. mat.pras.

Start-up ag-tech Pixofarm twierdzi, że może zaoszczędzić czas i ilość pracy plantatorom jabłek, jednocześnie zwiększając ich przychody dzięki rozwiązaniom do monitorowania i prognozowania upraw - podaje freshfruitportal.com.

Austriacka firma Pixofarm opracowała aplikację, która wykorzystuje zaawansowaną technologię przetwarzania obrazu do analizowania zdjęć zrobionych w terenie na smartfonie, a następnie udostępniania tych informacji na pulpicie nawigacyjnym. Sadownik może zmierzyć wielkość i tempo wzrostu, umieszczając naklejkę na jabłku i robiąc zdjęcie z bliska, a także może dokładnie policzyć owoce, robiąc zdjęcie drzewa. Na podstawie tych informacji mogą uzyskać wiarygodne dane szacunkowe dotyczące plonów. Funkcje obejmują pomiar owoców, liczenie owoców, obliczanie dziennego tempa wzrostu, dane pogodowe i pulpit nawigacyjny online.

Pixofarm to także rozwiązanie prognostyczne, które jest przeznaczone dla sadowników, którzy chcieliby wykorzystać sztuczną inteligencję aby dokładnie przewidzieć średnicę owoców, wielkość i rozkład klas, wagi oraz prognozować i optymalizować całkowitą produkcję. 

Twórcy aplikacji przyznają, że jeśli - dzięki obliczeniom - wiadomo, że jabłka będą za małe to sadownicy mogą zastosować przerzedzanie lub nawadnianie, aby poprawić plony.

Pixofarm wprowadził swoje rozwiązanie w tym roku i był używany przez firmy oraz stowarzyszenia producentów w kluczowych europejskich krajach uprawy jabłek, w tym w Wielkiej Brytanii, Austrii, Holandii, Niemczech, Polsce, Włoszech, Francji i Hiszpanii.