Jak podaje Inspekcja Transportu Drogowego, wykonany pomiar masy i nacisków osi potwierdził podejrzenia. Ciężarówka z ładunkiem ważyła 44,3 tony zamiast dopuszczalnych 40 ton. Nacisk grupy osi naczepy na drogę wynosił 25,5 tony, choć norma wynosi 24 tony.

Kontrola zakończyła się ukaraniem kierowcy mandatem i wydaniem zakazu dalszej jazdy z miejsca kontroli. Ciężarówka mogła odjechać po przeładowaniu nadwyżki jabłek na inny pojazd.

Za stwierdzone nieprawidłowości wszczęto postępowanie administracyjne wobec przewoźnika. Przedsiębiorcy grozi 2 tysiące złotych kary.