Na wtorkowym briefingu Morawiecki podkreślił, że w innych krajach w ostatnim czasie ceny paliwa rosną o 5-6 proc. "U nas spadły - spadły zgodnie z obietnicami" - zaznaczył. Jak dodał, dla przeciętnej rodziny to oszczędność kilkudziesięciu złotych na jednym tankowaniu. "Cena paliwa była po 6 zł, 6,10 zł, dzisiaj mamy 5,20 zł, 5,30 zł, czyli 80-90 gr różnicy" - wskazał.
"Dla mnie to jest ważny instrument walki o portfele Polaków - po to, żeby Polacy mieli jak najtańsze produkty, jak najtańszą benzynę, ale to także walka z inflacją" - podkreślił premier. Jak wskazał, cena paliwa przekłada się na koszty wielu produktów, a przed wszystkim - koszty transportu. "Wierzę, że tak jak do tej pory, poprzez wiele naszych działań, udało się i utrzymać dobry wzrost gospodarczy, i obronić miejsca pracy, tak teraz, poprzez kolejne nasze działania, zwalczymy w końcu tę inflacyjną hydrę" - powiedział szef polskiego rządu.
Po obniżce VAT cena benzyny to 5,19 zł, a diesla - 5,24 zł
Po obniżeniu VAT na paliwa średnia cena litra benzyny na stacjach wynosi 5,19 zł, a oleju napędowego - 5,24 zł - oświadczył prezes PKN Orlen Daniel Obajtek na wspólnej z premierem Mateuszem Morawieckim konferencji prasowej na jednej ze stacji Orlenu.
"To są najniższe ceny w UE. Właśnie dzięki rządowi pana premiera Mateusza Morawieckiego i obniżeniu stawki VAT" - stwierdził Obajtek.
Zapewnił, że Orlen stara się przełożyć tę obniżkę na rynek poprzez swoje ceny hurtowe. Na tym rynku kupują także inni sprzedawcy detaliczni - przypomniał, wyrażając nadzieję, że "nasza konkurencja również zaimplementuje te ceny".
Prezes PKN Orlen oświadczył też, że gdyby nie walka z mafiami paliwowymi i optymalizacja samej spółki, to dziś ceny paliw byłyby na poziomie 9-9,5 zł za litr. "Te wszystkie działania, a w szczególności działania rządu pana premiera Mateusza Morawieckiego i PKN Orlen spowodowały, że dziś mamy najniższe ceny w UE i robimy wszystko, by te ceny mogły się utrzymać" - oświadczył Obajtek.

Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze