
Najpierw Litwa, a teraz Łotwa odmówiła przewozu przez swoje terytorium produkcji białoruskiego giganta nawozowego. Koncern Belaruskali jest objęty sankcjami USA i Unii - informuje Rzeczpospolita.
W minionym tygodniu litewski rząd nakazał kolejom państwowym, by w lutym rozwiązały umowę na przewóz tranzytowy białoruskich nawozów z sankcjonowanym przez USA gigantem nawozowym Belaruskali.
Teraz także łotewskie agencje rządowe i prywatni przewoźnicy zapewniają, że nawóz nie będzie mógł przejechać tranzytem przez ich kraj, dowiedziała się agencja BNS. Łotwa, podobnie jak Litwa, przestrzega międzynarodowych sankcji i nie chce ich naruszać.
W połowie grudnia minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis poinformował, że ma informacje, iż firmy sąsiadów Litwy zamierzają przejąć tranzyt białoruskich nawozów, ale zgodnie z decyzją rządu Łotwy taki tranzyt nie nastąpi co najmniej do 15 stycznia.
Więcej w Rzeczpospolitej.
CHF
4,48 -0,42%
GBP
5,42 -0,09%
USD
4,30 -0,52%
ON
7,27 -18 gr
LPG
3,64 -2 gr