×

Subskrybuj newsletter
sadyogrody.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole

Warzywa z Rosji na polskim rynku. Prawo tego nie zakazuje?

Autor: oprac. PP 17 marca 2023 13:49

Warzywa z Rosji na polskim rynku. Prawo tego nie zakazuje? W Polsce wciąż można kupić warzywa z Rosji; fot. sadyogrody.pl

Na rynku hurtowym w Broniszach wciąż można kupić warzywa z Rosji - informuje "Super Express". Handlujący rosyjskimi produktami odpowiada: "sankcje tego nie zakazują".

Rosyjskie ogórki i pomidory na Broniszach. "To legalne"

- Sankcje wprowadzone przez UE nie zakazują obrotu owocami i warzywami pomiędzy UE a Rosją. Towar wprowadzany do obrotu ma wszystkie wymagane dokumenty, badania i certyfikaty. Jest dopuszczony do obrotu przez wszystkie państwowe instytucje - wyjaśnia w rozmowie z "Super Expressem", Robert Nerlo, jeden z handlujących na terenie warszawskiego rynku. I dodaje, że to "klient ma wybór".

Proceder opisywany przez "Super Express" dotyczy głównie ogórków i pomidorów. Te z Rosji są nawet o kilka-kilkanaście złotych tańsze niż produkcja z Europy Południowej, nie mówiąc o jeszcze droższych produktach z polskich upraw szklarniowych.

IMG-20230315-WA0001.jpg

- Nikt z tym nic nie zrobił. Co więcej, to jest całkowicie legalne. (...) Wielokrotnie interweniowaliśmy, jednak nasze urzędy celne nie mają podstaw do zatrzymywania tych dostaw - stwierdza w rozmowie z "SE" Marcin Kmera, ekspert największego polskiego rynku spożywczego Bronisze.

Jak sprostać konkurencji taniej produkcji ze Wschodu?

Sprawa jest znana i kilkukrotnie już przez nas poruszana. Jednak warto ją stale nagłaśniać. 

- Nie jesteśmy w stanie sprostać konkurencji taniej produkcji ze Wschodu. Nie możemy kupować taniego węgla rosyjskiego, ponosimy wysokie koszty certyfikatów środowiskowych, płacimy za emisję CO2 itd. Tymczasem Rosjanie mają węgiel za 1/10 ceny w Polsce, i nie ponoszą żadnych kosztów, które ponosimy my z powodu obecności w Unii Europejskiej. Na dobrą sprawę nie wiemy, w jakich warunkach jest tam produkowana żywność, nie wiemy nawet, czy w tych pomidorach nie ma całej tablicy Mendelejewa - mówił nam niedawno, Rafał Zarzecki, prezes Citronexu.

Kto pozwala na import warzyw z Rosji?

Czy import warzyw z Rosji do Polski - mimo iż nie jest on na dużą skalę - nie powinien być zahamowany?

- To jest skandal pokazujący nieskuteczność aparatu Państwa i swoiste przyzwolenie na ten wielce szkodliwy proceder - mówił nam niedawno Mirosław Maliszewski, prezes Związku Sadowników RP.

- To pokazuje też na błędy w zarządzaniu sankcjami i ich skutki. Jeśli my nie możemy sprzedawać do Rosji jakichkolwiek warzyw i owoców, to dlaczego dopuszczamy możliwość ich importu do naszego kraju? Import warzyw, przede wszystkim ogórków szklarniowych z Rosji powinien być natychmiast zahamowany. I nawet jeśli tamtejsze warzywa nie są objęte embargiem handlowym, to istnieje szereg możliwych działań, które by go zatrzymały. Państwo i jego służby maja takie możliwości i powinno z niego bezwzględnie skorzystać. Jak polscy producenci warzyw szklarniowych mają wytrzymać konkurencję z rosyjskimi, kiedy większość kosztów produkcji jest tam zdecydowanie niższa, a np. energia cieplna nawet kilkakrotnie tańsza. Nie ma takiej możliwości - komentował.

Jego zdaniem, proceder kupowania z Rosji powinien być uniemożliwiony od początku konfliktu. - To być, albo nie być kilkuset gospodarstw szklarniowych w Polsce, które zajmują się produkcją warzyw - dodał.

Podobał się artykuł? Podziel się!

Nie przegap najważniejszych wiadomości

Sady Ogrody - Google News Obserwuj nas w Google News

WIĘCEJ NA TEMAT

HANDEL I DYSTRYBUCJA

BĄDŹ NA BIEŻĄCO

POLECAMY CZASOPISMA

WYSZUKIWARKI