
To co w bieżącym sezonie zrobiły sieci handlowe jest istną masakrą. Chodzi o sprzedaż jabłek prosto ze skrzyniopalet promowanych jako prosto z sadu, a w rzeczywistości wyglądających jak prosto ze śmietnika. Pokusa najniższej ceny na półce nie zawsze zachęca konsumentów do jedzenia większych ilości danych owoców - mówi w rozmowie z serwisem www.sadyogrody.pl Sebastian Szymanowski, dyrektor generalny Grupy Producentów Owoców Galster.
Szymanowski przyznaje, że rynek krajowy jest coraz mniejszym rynkiem. - Spożycie jabłek przez Polaków bardzo mocno spada, co jest zatrważające. Należałoby przeprowadzić akcje marketingowe promujące jabłka chociażby po to, żeby odbudować pozycję tego owocu.. To co w bieżącym sezonie zrobili sieci handlowe jest istną masakrą. Chodzi o sprzedaż jabłek prosto ze skrzyniopalet promowanych jako prosto z sadu , a w rzeczywistości wyglądających jak prosto ze śmietnika. Pokusa najniższej ceny na półce nie zawsze zachęca konsumentów do jedzenia większych ilości tych owoców. Czasem działa to wręcz przeciwnie - tłumaczy.
- Jeżeli współpraca z sieciami nie będzie się układała, sieci nie będą słuchały i współpracowały z producentami to będzie miało negatywny wpływ nie tylko na producentów, ale również samych konsumentów a w rzeczywistości również sieci handlowe - dodaje.
Często jakość jabłek w sklepach jest fatalna. - To jest przyzwolenie samych sieci które narzucają cenę swoim dostawcom i przymykają oko na parametry jakościowe. - Jeżeli zapoznamy się z dyrektywą unijną która opisuje szerokie spectrum owoców i warzyw które są produkowane na rynku europejskim – także produktów importowanych – to zobaczymy, że wyraźnie są podane wymogi. Często owoce sprzedawane w marketach są pozaklasowe – nie tylko te ze skrzyniopalet. Owoce sprzedawane z opakowań regularnych, kartonowych, czy skrzynek plastikowych również są bardzo często owocami pozaklasowymi które nie powinny znajdować się w obrocie. A już na pewno nie powinny być oznaczane klasą pierwszą - apeluje.
Sebastian Szymanowski przyznaje, że markety powinny zacząć współpracować i traktować owoc po przywiezieniu do nich jako coś co ma tak samo dobrze wyglądać w sklepie, jak po przywiezieniu przez dostawcę. - Niejednokrotnie spotykałem się z sytuacjami jako klient że jabłka są wręcz przesypywane na pryzmy jak ziemniaki. W efekcie mamy owoce źle traktowane przez personel w sklepie, w dalszej kolejności przez konsumentów którzy dotykają i wybierają te najlepsze. Ostatecznie jabłka na sklepowych półkach nie wyglądają wcale atrakcyjnie - komentuje.
Dodaje, że należałoby popracować nad ekspozycją jabłek. Na stoiskach z owocami i warzywami powinna być stale dostępna obsługa, która mogłaby pomóc, zapakować, podać, doradzić czy po prostu zadbać o odpowiedni wygląd owoców. Pamiętajmy że jabłka nadają się do bezpośredniego spożycia ale nie tylko. Można z nich wykonać doskonałe przetwory – soki, przeciery, ciasta. Myślę, że dobrym pomysłem byłaby kategoryzacja różnych odmian w zależności od przeznaczenia - podsumowuje Sebastian Szymanowski.
Sprzedaj jabłka na GieldaRolna.pl!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
CHF
4,70 -0,26%
GBP
5,26 -0,51%
USD
4,29 0,29%
ON
7,65 2 gr
LPG
3,20 4 gr