
Wysokie koszty utrudniają europejskim sadownikom związanie końca z końcem. Mocno narzekają belgijscy sadownicy uprawiający odmianę Jonagold, którzy nie otrzymują godnych cen za wyprodukowane jabłka.
- Owoce w tym sezonie wyglądają wspaniale, ale ceny są okropne. Nasz sektor od lat znajduje się w poważnych tarapatach - mówi Xavier Laduron sadownik z Fairebel, który uprawia owoce na 35 hektarach.
Jak mówi w rozmowie z freshplazą, prawie żaden sadownik nie zna dokładnej ceny wyprodukowanych owoców, jednak jabłka Pink Lady są sprzedawane w belgijskich marketach po 4 euro/kg, a Jonagoldy mają cenę poniżej krytyki.
- Dlaczego kilogram jabłek odmiany Jonagold kosztuje 0,99 euro? Jonagold jest nadal najbardziej znaną i najczęściej sprzedawaną odmianą w Belgii. Dlaczego więc nie sprzedać jej za 3 euro/kg? Trudno to przełknąć. Nikt w łańcuchu nie może z tego żyć, ta cena musi się poprawić- nie ma innego rozwiązania - mówi belgijski sadownik.
- Większość konsumentów wciąż ma wystarczająco dużo pieniędzy, aby kupić to, czego chce. Jedzenie pozostaje jednym z najważniejszych wydatków – ludzie zawsze będą musieli jeść. Dla wielu konsumentów te dwa euro nie mają większego znaczenia, ale dla sadowników i wszystkich w łańcuchu dostaw to robi różnicę - kontynuuje hodowca.
Więcej na Freshplaza.com
CHF
4,70 -0,38%
GBP
5,35 -0,34%
USD
4,33 -0,24%
ON
7,65 2 gr
LPG
3,20 4 gr