
W tym roku sadownikom przyszło się zmierzyć z wyjątkowo trudną sytuacją branżową - wysokimi cenami nawozów, środków ochrony, niską dostępnością siły roboczej. Koszty przechowywania owoców także nie nastrajają pozytywnie na przyszłość. O aktualny przebieg zbiorów zapytaliśmy Agnieszkę Lenart, regionalną dyrektor ds. sprzedaży w firmie Timac Agro Polska.
Prace przy zbiorach powoli dobiegają końca, dotyczy to głównie sadów w których nie było dużych problemów z dostępnością siły roboczej. Wiele gospodarstw postawiło w tym roku na optymalizację ochrony i nawożenia. Decyzje o zabiegach podejmowano na podstawie konkretnych komunikatów firm doradczych, a w przypadku nawożenia - badań gleby.
Agnieszka Lenart, regionalna dyrektor ds. sprzedaży w firmie Timac Agro Polska, zwraca uwagę, że sadownicy mocniej interesują się badaniami diagnostycznymi.
Więcej producentów owoców decyduje się na pomiary za pomocą skanera gleby soilcare (badanie zawartości składników pokarmowych w glebie) lub fluorymetru (badanie stanu odżywienia roślin), w celu określenia konkretnego bilansu nawozowego, a zarazem oszczędności na składnikach pokarmowych, których dostępność w glebie jest na wysokim poziomie.
Wielu sadowników w rejonie grójeckim nastawia się w tym roku na "szybką sprzedaż plonów". W związku z tym zarówno jakość podyktowana ograniczeniem nawożenia, jak i ochrony, jest w tych gospodarstwach słabsza w stosunku do ubiegłych lat. Na jabłkach występują objawy gorzkiej plamistości podskórnej GPP. Część odmian typu Empire lub Gala ma w tym roku wyjątkowo drobne owoce -komentuje Agnieszka Lenart z firmy Timac Agro.
W końcówce sezonu w sadach, gdzie znacznie ograniczono nawożenie można było również zaobserwować na liściach niedobory magnezu oraz potasu. Sadownicy zgodnie twierdzą, że w kwaterach gdzie "odpuszczono" ochronę i nawożenie plon będzie zdecydowanie gorszej jakości. Należy się liczyć również z ograniczeniem plonowania w przyszłym sezonie oraz możliwością wprowadzenia roślin w przemienność owocowania.
- Sadownicy postawili w tym roku na budowanie jakości tylko w odmianach jabłek, na które jest największy popyt i tam nie obserwujemy braków składników pokarmowych w postaci niedoborów. Duża grupa sadowników nadal jednak walczy o jakość. Jabłka wysokiej jakości będą zabezpieczone w chłodniach do wiosny na długi okres przechowywania - mówi Agnieszka Lenart.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
CHF
4,72 -0,03%
GBP
5,34 -0,33%
USD
4,35 -0,57%
ON
7,01 -9 gr
LPG
3,16 -2 gr