"Informacje pozyskane z 15 województw przez ośrodki doradztwa rolniczego potwierdzają problemy z dostępnością nawozów azotowych w większości województw. Zdaniem Centrum Doradztwa Rolniczego jednym z czynników wpływających na tę sytuację są wysokie ceny nawozów, które powodują, że rolnicy wstrzymują się z zakupami. Z tego powodu dystrybutorzy obawiają się, czy sprzedadzą sprowadzony nawóz - szczególnie azotowy: saletrę i mocznik - po tak wysokich cenach i dlatego go nie sprowadzają" - napisano.
Jak dodaje resort, na ograniczenie dostępności nawozów mógł również wpłynąć postój linii produkcyjnych spółki Anwil w marcu br.
Politycy się kłócą, a rolnicy wciąż czekają na dopłaty do nawozów

Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze