Odpowiedź jest jednoznaczna: jeśli istnieje taka konieczność to można, a nawet trzeba, ale z bardzo precyzyjnym doborem rodzaju nawozu.

W tak zaawansowanej fazie wegetacji można stosować jedynie wapna wolno działające, które zapewniają odpowiednie bezpieczeństwo dla prawidłowego funkcjonowania ryzosfery, a jednocześnie na tyle reaktywne aby uwalnianie z nich pierwiastka nastąpiło w ciągu maksymalnie kilku tygodni od aplikacji. Wymogi te spełnia dobrej jakości kreda nawozowa (np. Wapniak Koszelowski, Wapniak Kornicki, Kreda z Dwikóz) lub tzw. wapno aktywne jakim jest np. HumiCalc 4.0.

HumiCalc w rozsiewaczu/ fot. Doradca Jagodowy
HumiCalc w rozsiewaczu/ fot. Doradca Jagodowy

Wapno HumiCalc 4.0 jest nawozem bazującym na kredzie nawozowej, wzbogaconej w kwasy humusowe będące swoistym aktywatorem reakcji uwalniania wapnia i jednocześnie poprawiające strukturę gleby. Wapno to zawiera również bakterie Bacillus azotofixans posiadające zdolność wiązania azotu atmosferycznego. Jest to nawóz szczególnie przydatny na gleby zmęczone monokulturą (np. gleby po sadzie) lub silnie zdegradowane, o małej aktywności mikrobiologicznej. W bieżącej fazie HumiCalc 4.0 powinno się stosować w dawce od 250 do 500 kg na ha.

Alternatywą dla dobrej kredy nawozowej na obecną fazę wegetacyjną mogą być również wapna siarczanowe np. Sulkalc, AgroSulCa, Siarkomax. Tego rodzaju nawozy wapniowe uwalniają składnik, podnosząc jego zawartość w ryzosferze ale w nieznacznym stopniu modyfikują odczynu gleby. Dawkowanie tych nawozów należy zawsze ustalać na podstawie rekomendacji dystrybutora produktu.

Wymienione nawozy zastosowane w bieżącej fazie w żaden sposób nie będą reagowały z pozostałymi nawozami mineralnymi - ani aplikowanymi posypowo ani w formie fertygacji. Warto jednak pamiętać, iż takiego awaryjnego (późnowiosennego) uzupełniania wapnia raczej nie stosuje się przy uprawie na zagonach foliowych bądź okrytych włókniną, gdyż niedobór opadów atmosferycznych wiosną może być powodem brudzenia się owoców.

Warto jednocześnie pamiętać, iż obecny zabieg jest tylko formą interwencyjnego uzupełnienia poziomu wapnia w ryzosferze i nie służy ani regulacji odczynu ani wysyceniu kompleksu sorpcyjnego kationem Ca2+. Te cele osiąga się stosując znacznie większe dawki wapna późną jesienią – po wejściu roślin w fazę spoczynku. Temat ten zostanie omówiony w oddzielnym materiale.

Środki do produkcji ogrodniczej - sprawdź oferty na Giełda Rolna!