
Na południu Polski zaczyna się pojawiać muszka plamoskrzydła - warto jak najszybciej wystawiać pułapki - poinformował dr hab. Paweł Bereś, (prof. IOR -PIB), ekspert z zakresu ochrony roślin, założyciela strony „Działka i ogród naszą pasją".
Drosophila suzukii (muszka plamoskrzydła) jest groźnym szkodnikiem roślin jagodowych i czereśni. W minionym roku wyrządziła bardzo duże straty w uprawach m.in. borówki i czereśni (w zależności od regionu i uprawy uszkodzenia wynosiły nawet 100 proc. plonu). W 2020 r. pierwsze osobniki zaczęły odławiać się do pułapek na początku lipca. Szczyt odłowów miał miejsce w sierpniu.
Monitoring należy rozpocząć miesiąc przed początkiem dojrzewania owoców. W przypadku gdy plantacja sąsiaduje z lasem – w takich miejscach należy zawiesić co najmniej 2 pułapki na wysokości ok 1,5 m i kontrolować je raz w tygodniu. Nie zaleca się zawieszać pułapek bezpośrednio na plantacji na początku sezonu wegetacyjnego, aby nie wabić muchówek do dojrzewających owoców. Dopiero po odłowieniu większej liczby muchówek w sąsiedztwie, należy rozpocząć monitoring na plantacji.
Obserwacje obecności D. suzukii najlepiej prowadzić do końca zbiorów a nawet do pierwszych mrozów, dzięki temu można ocenić zagrożenie ze strony tego szkodnika w danej lokalizacji w następnym sezonie. Do monitoringu najlepiej wybrać pułapki o małych otworach wlotowych, aby do środka dostawały się tylko małe owady, co usprawni ich identyfikację.
Po odłowieniu pierwszych osobników w pułapki wewnątrz plantacji, należy zawiesić 150-200 pułapek na ha (co 4-5 m w każdym rzędzie), w celu ograniczenia dalszej inwazji szkodnika.
Środki do produkcji ogrodniczej - sprawdź oferty na gieldarolna.pl
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
CHF
4,75 -0,26%
GBP
5,34 -0,10%
USD
4,35 -0,51%
ON
6,81 -20 gr
LPG
3,12 -4 gr